• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10 ulic walczy o szansę na zmianę oblicza

Kamil Gołębiowski
3 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jak i kiedy zmieni się ul. Mickiewicza?
10 gdańskich ulic walczy o nowy, lepszy kształt. Pomóc temu ma zwycięstwo w plebiscycie, które gwarantuje przygotowanie projektu przebudowy przy udziale ekspertów i mieszkańców. 10 gdańskich ulic walczy o nowy, lepszy kształt. Pomóc temu ma zwycięstwo w plebiscycie, które gwarantuje przygotowanie projektu przebudowy przy udziale ekspertów i mieszkańców.

40 propozycji wpłynęło na opisywany przez nas plebiscyt "ul. Do Zmiany". Eksperci wyłonili z nich dziesięć, które zmierzyły się w finale. Zwycięzcę, czyli ulicę, której zmiana zostanie zaprojektowana przez specjalistów przy współpracy z mieszkańcami, wskazali czytelnicy w ankiecie.



Wybierz ulicę "Do Zmiany"

Aktualizacja: Czytelnicy Trojmiasto.pl oddali prawie 8 tys. głosów i zdecydowali, że to ul. Mickiewicza (2180 głosów) we Wrzeszczu zyska profesjonalny projekt przebudowy. Zwycięstwo ważyło się do ostatniej chwili, bo bardzo dużo głosów zebrała także ul. Wieżycka (1860 głosów) na Pięciu Wzgórzach. Trzecie miejsce zajęła ul. de Gaulle'a (682 głosy) we Wrzeszczu.



Mieszkańcy Gdańska wysłali organizatorom plebiscytu, czyli Instytutowi Metropolitalnemu, propozycje bardzo różnych ulic: peryferyjnych, działkowych, o zabudowie pierzejowej, większych ulic zbiorczych, a nawet głównych arterii miasta. Część z nich ma zabudowę współczesną, inne bardziej tradycyjną lub wręcz historyczną.

Co najczęściej nie podoba się nam na naszej ulicy?

Swoje zgłoszenia mieszkańcy najczęściej uzasadniali zniszczoną nawierzchnią chodników i jezdni, chaosem przestrzennym (kompozycja urbanistyczna, nieuporządkowanie nośników reklamowych, parkingów), degradacją zabudowy, niską jakością architektury, brakiem małej architektury, małą ilością uporządkowanej zieleni, a także brakiem jej dobrego utrzymania.

Jak wybierano finałową dziesiątkę?

Niezbędna była selekcja. Zajęła się nią rada programowa plebiscytu, składająca się z architektów, urbanistów, artystów, naukowców, społeczników i urzędników. Wyłoniono 10 ulic, które teraz powalczą o głosy czytelników Trojmiasto.pl (głosowanie trwa do 5 lipca).

  • Propozycja 1 - Beniowskiego

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni i chodnika, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni/zły stan zieleni, nieuporządkowane parkowanie, nieuporządkowane nośniki reklamowe, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Jako uzasadnienie zgłaszający pisze: 

"kierowcy skracają drogę próbując omijać korki. Chodnik zastawiony przez samochody jest ogromnym utrudnieniem dla starszych, niemożliwy do przejścia z wózkiem. Stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla dzieci. W drodze do szkoły muszą lawirować, żeby przejść lub przejechać na rowerze. Odsłonięcie starej kamiennej kostki, która jest widoczna w wyrwach asfaltu stworzyłaby ciągłość ulicy. Kierowcy nie lubią bruku, przestaliby skracać drogę, przy której stoją 100-letnie kamienice, szkoła dla dzieci niepełnosprawnych i mieszkają rodziny z małymi dziećmi. Zmiana ruchu z dwu- na jednokierunkowy, przez co chodniki byłyby do chodzenia, a jedna strona jezdni mogłaby stać się miejscami do parkowania dla gości, dla korzystających z salonu kosmetycznego, mechanika oraz umożliwiłaby przejazd śmieciarce, która nie mieści się na zakrętach. Chodnik jest z roztapiającej się i śmierdzącej smoły. Aż się prosi o nasadzenia drzew, które w centrum miasta pomagałyby oczyszczać powietrze ze spalin wytwarzanych przez wszystkich miłośników dojeżdżania w pojedynkę pięcioosobowym samochodem niewiele ponad tysiąc metrów do pracy czy centrum handlowego."
  • Propozycja 2 - Gen. de Gaulle'a

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni i chodnika, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni / zły stan zieleni, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Uzasadniając swój wybór zgłaszający pisze: 

"Dawniej urokliwa ul. Wiązowa - dziś zaniedbana i szarobura ul.de Gaulle'a w centrum Gdańska. Zniszczona nawierzchnia odsłaniająca zabytkowe kocie łby, chodnik wyremontowany po jednej stronie ulicy, brak roślinności, ławek i śmietników. Wystarczyłoby nawiązać do historii WMG i posadzić w donicach rośliny i wiązy ozdobne, położyć nową nawierzchnie, wyremontować chodnik wraz z odpływami wody z rynien, zamontować uliczne lampy stylizowane na secesyjne i od razu piękniej będzie w Gdańsku."
  • Propozycja 3 - ulica Kaszubska.

Zgłaszający jako przyczyny zgłoszenia podaje zniszczoną nawierzchnię jezdni, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczną ilość uporządkowanej zieleni / zły stan zieleni, nieuporządkowane parkowanie, bałagan, zapuszczone garaże, każdy w innym kolorze i nawierzchnię z płyt jumbo. Swój wybór uzasadnia też bezpośrednim sąsiedztwem Olivia Business Centre i proponuje zmienić ulicę w aleję.
  • Propozycja 4 - Klonowicza

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni i chodnika, brak lub niedostateczne oświetlenie, brak kanalizacji deszczowej. Jako uzasadnienie zgłaszający podaje, że ulica Klonowicza na tym odcinku została całkowicie zapomniana. Na dzień dzisiejszy są tam tylko krawężniki, chodnika nie ma, jest tylko ziemia. "Po ulewach nasz "chodnik" zamienia się w błoto, bez możliwości przejścia. W głównej mierze jest to spowodowane brakiem asfaltu i studzienek burzowych, woda wnika w grunt, powodując zawilgocenie piwnic. Ulica wygląda strasznie, ciężko jest przejechać samochodem, nie wspominając o rowerze czy przejechaniu wózkiem z dzieckiem lub wózkiem inwalidzkim. Bardzo prosimy o nowe chodniki, wymianę nawierzchni na asfaltową oraz wykonanie kanalizacji deszczowej.
  • Propozycja 5 - Mickiewicza

Jako przyczynę udziału w plebiscycie zgłaszający podaje zniszczoną nawierzchnię chodnika, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczną ilość uporządkowanej zieleni / zły stan zieleni, nieuporządkowane parkowanie, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Swój wybór uzasadnia tym, że "ulica wygląda jak betonowa, bloki są obskurne i poniszczone. W trakcie remontu jezdni zmniejszono szerokość chodnika do jakiegoś śmiesznego minimum. Wjazd między blokami wygląda jak w dzielnicy slumsów ze śmietnikiem na wprost wejścia, śmietnik wymagający bezwzględnie uporządkowania i zadbania o wyrównanie nawierzchni oraz dodanie elementów zieleni zamiast parkujących wszędzie samochodów."
  • Propozycja 6 - Olejarna i Browarna

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni / zły stan zieleni i niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Uzasadniając swój wybór zgłaszający zaznacza, że:

"Stan nawierzchni ulicy jest katastrofalny (widać na zdjęciach). Właśnie kończy się budowa nowego budynku mieszkalnego OlnNova na Browarnej, ulica jest rozjeżdżona ciężkim sprzętem budowlanym. Na ul. Olejarnej naprzeciwko Bunkra jest pas trawy między jezdnią a chodnikiem, na którym onegdaj były posadzone drzewa, teraz dotkliwie ich tam brakuje. Ulica jest położona w najbliższym sąsiedztwie Głównego Miasta i stanowi część szlaku turystycznego łączącego Stare Miasto z ważnymi na turystycznej mapie Gdańska obiektami - Pocztą Polską, Muzeum II Wojny Światowej i nowo powstającym Domem Grassa i Chodowieckiego. Trochę wstyd, że akurat w takiej przestrzeni turyści pozostawiają samochody, chcąc dojechać do ważnych dla Gdańska obiektów i tędy muszą przechodzić. Należałoby poprawić nawierzchnię drogi, uporządkować zieleń, przede wszystkim dosadzić drzewa i sprawdzić stan tych drzew, które przeżyły budowę. Proponuję dosadzenie drzew z gatunków, które które już w okolicy rosną, czyli lip (na Osieku są dwie piękne alejki lipowe), akacji oraz jarzębin."
  • Propozycja 7 - Sobótki

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni, niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni/zły stan zieleni, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Swój wybór zgłaszający uzasadnia następująco: 

"Ulica Sobótki we Wrzeszczu Górnym jest przykładem przestrzeni miejskiej z dobrze zachowaną architekturą z przełomu XIX i XX wieku z bogatą ornamentyką secesyjną, niestety miejscami bardzo zniszczoną. Jej przebieg przylega do parku Jaśkowej Doliny, niestety w tym miejscu bardzo zaniedbanym, historyczne wejścia do niego są zamknięte. Nawierzchnia ulicy, miejscami bardzo zniszczona, nie odpowiada charakterowi przestrzeni. Jest to miejsce o bardzo dużym potencjale co do znakomitych warunków zamieszkania (ulice jednokierunkowe o małym natężeniu ruchu, w bezpośredniej bliskości terenów zielonych, rekreacyjnym - bezpośrednia bliskość terenów parkowo-leśnych; przed II WŚ była tam znana restauracja, a w pewnym stopniu i turystycznym - ciekawa architektura secesyjna warta pokazania. Proponuję objąć programem rewitalizacji:

- nawierzchnię ulicy o odpowiednio dobranej kostce
- elewacje domów (dofinansować wspólnoty mieszkaniowe)
- renowację zieleni przyulicznej - uzupełnienie drzewostanu
- otwarcie (w porozumieniu z nowym właścicielem) wejść do parku Jaśkowej Doliny, zwłaszcza od strony ul. Akacjowej
- zamieszczenie odpowiedniej informacji historyczno-turystycznej."
  • Propozycja 8 - Wejhera

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni, zniszczona nawierzchnia chodnika, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni/zły stan zieleni, nieuporządkowane parkowanie, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Zgłaszający uzasadnia swój wybór następująco:

"Jest to atrakcyjna część miasta zaraz przy ERGO Arenie, niestety bardzo zaniedbana. Nawierzchnia jezdni "odnawiana" co roku. Na zdjęciu stan po zaklejeniu dziur przed dwoma tygodniami. Chodnik na całej długości wybrzuszony, nierówny, z dziurami, co szczególnie jest niebezpieczne dla wielu mieszkających tu osób starszych. Przestrzeń i "zieleń" (nie można tego nazwać zielenią bez wzięcia w cudzysłów) między blokami 13 i 15 to koszmar, już nawet nie architekta miejskiego, a każdego z podstawowym poczuciem estetyki. Stan ulicy i okolicy obniża komfort mieszkania tutaj. Co więcej, wiele tutejszych mieszkań przystosowanych jest pod wynajem dla turystów (wspomniana ERGO Arena, bliskość morza), więc stan okolicy negatywnie wpływa na obraz Gdańska. Można dołączyć jedynie trzy zdjęcia, ale chodniki i jezdnia wyglądają tak na całej długości, "zieleń" przy bloku nr 3 również źle. A przekrzywiony słup ogłoszeniowy z informacją, że teren przy bloku zarządzany jest przez Miasto Gdańsk niezwykle "uroczo" komponuje się z zardzewiałym trzepakiem i brudną wiatą śmietnikową. Nie ma natomiast zdjęć koszy na śmieci, gdyż nie występują na wolności."
  • Propozycja 9 - Wieżycka (od Unruga do Świrskiego)

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia chodnika, brak lub niedostateczne oświetlenie, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Swój wybór zgłaszający uzasadnia następująco:

"Ulica Wieżycka położona jest na terenie osiedla Zakoniczyn i jest historycznym traktem prowadzącym do zabytkowego Dworu Zakoniczyn oraz związanego z nim założenia parkowego. Osiowy układ ulicy podkreślony jest szpalerem drzew, a nawierzchnia wybrukowana kamieniem polnym, co stanowi świadectwo historii oraz buduje tożsamość miejsca. W sąsiedztwie znajduje się wiele osiedli oraz powstają nowe. Z ulicy korzystają zarówno piesi, jak i pojazdy, a jej stan uniemożliwia bezpieczne przemieszczanie się. Miejscami są ubytki bruku, a na sporym obszarze pokryta jest warstwą gruntu. Nie posiada również oświetlenia. Ulica ta powinna być przywrócona do świetności, aby poprawić komfort mieszkańcom i wyeksponować wartości kulturowe, oraz aby pokazać, że miasto Gdańsk posiada atrakcyjne historyczne miejsca również poza ścisłym centrum miasta."
  • Propozycja 10 - Winnicka

Przyczyną zgłoszenia jest zniszczona nawierzchnia jezdni, zniszczona nawierzchnia chodnika, braki w małej architekturze (siedziska, kosze na śmieci), niedostateczna ilość uporządkowanej zieleni/zły stan zieleni, nieuporządkowane parkowanie, niewykorzystany potencjał ulicy jako przestrzeni publicznej. Uzasadniając zgłaszający pisze: 

"Nazywam się ulica Winnicka i leżę w jednej z najbardziej zaniedbanych dzielnic Gdańska - na Siedlcach. W mojej okolicy miasto raczej nie przeprowadza nowych inwestycji. Właściwie to nawet z koszeniem trawy. Płyty na moim chodniku są popękane, zieleń zarosły chwasty, stary plac zabaw odstrasza dzieci, a parking, z którego oprócz mieszkańców korzystają np. interesanci pobliskiej poczty, jest bardzo nierówny. Ale mam potencjał! Nowy parking z pięknym zieleńcem połączonym z nowym placem zabaw na pewno wniósłby masę uśmiechu na usta sąsiadów. Wybierzcie mnie i zróbmy ze mnie perłę Siedlec :)"


Pytani o kryteria wyboru, członkowie rady plebiscytu wymieniali przede wszystkim:

  1. potencjał poprawy - czy uda się doprowadzić do wyraźnej zmiany na lepsze przy użyciu ograniczonych środków
  2. intensywność zamieszkania - szanse miały ulice mieszkaniowe, służące nie tylko do transportu, nie przyjęto kandydatur o charakterze podmiejskim i działkowym
  3. skala - pozwalająca na realne działania w ramach ograniczonego budżetu
  4. równowaga - wstępny wybór ma uwzględniać propozycje z różnych dzielnic i o różnym charakterze
  5. brak projektu wykonawczego - wspólne projektowanie ma sens, gdy kształt odnowy nie został jeszcze określony


- Jeśli ulica była już na liście do remontu lub przebudowy, to usuwaliśmy ją z rywalizacji. Założeniem plebiscytu jest to, by zwycięska ulica została zaprojektowana z udziałem mieszkańców. Dlatego uznaliśmy, że nie ma co zajmować się ulicami, których kształt został już przesądzony - tłumaczy Damian Zelewski z Instytutu Metropolitalnego.
Z drugiej jednak strony odrzucano też propozycje ulic, które wymagałyby zmian przekraczających dostępne w budżecie środki na ten cel. Organizatorzy od początku zapowiadali również, że preferencje w wyborze do głosowania będą miały ulice lokalne.

- Dokonując wyboru trzeba było odrzucić dużą liczbę propozycji, co nie było łatwe. Z konieczności robiliśmy to sprawnie, czasem szybko, jednak zawsze ze świadomością, że dla okolicznych mieszkańców ich własna ulica, jaka by nie była, indywidualnie jest ważna i wyjątkowa - mówi Tomasz Janiszewski z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, członek rady plebiscytu.
Sporo kandydatur z Wrzeszcza

W wyselekcjonowanym gronie znalazły się ulice z Przymorza Małego, Oliwy, Śródmieścia, Żabianki i Jelitkowa, Siedlec, Ujeściska i Łostowic. Najwięcej, bo aż cztery propozycje, pochodzą z Wrzeszcza: po dwie z Górnego i Dolnego.

Dlaczego? Jest kilka powodów. Przede wszystkim aktywność mieszkańców, którzy z tego obszaru zgłosili sporo propozycji. Dodatkowo ulice we Wrzeszczu są najważniejszą lokalną przestrzenią publiczną, na którą wychodzi się prosto z domu. Dodatkowym argumentem przywołanym przez ekspertów był fakt, że Wrzeszcz jest nie tylko gęsto zamieszkały, ale też wyjątkowo intensywnie używany przez mieszkańców całego Gdańska, zatem na poprawie skorzysta nie tylko jedna dzielnica, ale całe miasto.

Dalsza procedura

Ulica, która wygra w głosowaniu czytelników (głosowanie trwa do 5 lipca), zostanie zaprojektowana przez zespół z Politechniki Gdańskiej, być może z udziałem gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych i przy wsparciu urzędników GZDiZ - oczywiście z udziałem mieszkańców. Ten etap dokona się już po wakacjach. Mieszkańcy i zaproszeni eksperci opracują propozycje zmian - zarówno mniejszych, które będzie można wdrożyć niedużym nakładem środków i w krótkim czasie, jak również dalej idących - mających na celu całościową zmianę wizerunku danej ulicy.

Organizatorzy będą również lobbowali za wdrożeniem pomysłów przy wykorzystaniu na przykład środków z Budżetu Obywatelskiego.

Opinie (218) 8 zablokowanych

  • Dlaczego ulice z Gdyni nie mogą też wziąć udział w takim programie? (9)

    Wyglądają jeszcze gorzej:(

    • 37 29

    • (1)

      Dlatego że śmierdzą śledziem.

      • 21 15

      • a to jakaś wojna jest że ulice walczą?

        • 5 5

    • Bo Śledziowo to dziwne "miasto"

      • 11 10

    • Każdy stamtąd jak mantrę powtarza, że Gdynia to nowoczesne miasto, więc chyba nie potrzeba

      nowoczesne to one było 70 lat temu

      • 13 6

    • To może zacznij działać w tym kierunku.

      Liczysz na urzędników?

      • 7 2

    • O to powinna zadbać Rada Miasta Gdyni.

      • 6 5

    • nikt mi nie powie, ze to nie jest płatny, prymitywny trol (1)

      art o gdańsku - ten o gdyni, trzy sekundy po wrzuceniu artykułu na stronę, od razu z kompletem kciuków w górę

      liczysz na posadkę od horały, czy się rozliczasz w gotówce z centralą na nowogrodzkiej?

      • 7 5

      • 6 rano i Edzio mną posterunku

        • 4 3

    • Dlaczego ulice z Gdyni nie mogą też wziąć udział w takim programie?

      Bo to program dla Gdańska

      • 3 0

  • pytanie - czy jest standard dobrego projektowania? (15)

    czy będzie to tak bezmyślne , jak na ulicy Ojcowskiej?

    • 22 14

    • udział w projekcie będą mieli sami mieszkańcy

      • 6 1

    • (13)

      Pieszy, a co Ci się nie podoba na ul. Ojcowskiej? Bo w porównaniu z tym, co tam było, zmiana jest ogromna.

      • 6 3

      • To prawda, zmiana jest na plus (8)

        Tylko dalej nie da się przejść chodnikiem, ze względu na chaotycznie poparkowane auta. Tam powinno być dopuszczone parkowanie równoległe tylko po jednej stronie ulicy, albo na zmianę.
        Problem w tym, że nie zmieściłyby się wszystkie samochody, bo takie tam "bogactwo" Część samochodów powinna być zaparkowana więc poza ulicą, ale już słyszę krzyk biednych kierowców muszących przejść 300m do swojego auta.

        Tylko prosze nie pisać, że tam nie ma miejsca, na skrzyżowaniu Wyczółkowskiego-Powstańców jest gigantyczny nieużywany plac (historyczne centrum Suchanina - który z kolei powinien mieć pierzeję usługową a skrzyżowanie powinno zostać zmniejszone. Parking na tyłach też by się zmieścił)

        • 14 1

        • (5)

          Ale parkingu w miejscu, o którym piszesz, nie ma - a poza Ojcowską mieszkańcy nie mają ich gdzie zaparkować. Przypominam, co się działo z parkowaniem podczas remontu ulicy. Swoją drogą - Ty parkujesz samochód pod domem, czy "300 metrów dalej"?
          Niewykorzystany plac, o którym piszesz, istotnie razi - ale nie wierzę, że powstanie tam np. parking. Ponadto wydaje mi się, że tam jest nieco podziemnej infrastruktury.
          Podsumowując - tak - masz rację - parkowanie jest tam problemem.
          Ale co miano zrobić? Ulica została "ucywilizowana" w porównaniu z tym, co tam było i przeszła pierwszy remont od jakiś 90 lat. Pamiętaj też, że wymieniono elementy infrastruktury pochodzącej z lat XX-tych, zapewniono oświetlenie wzorowane na dawnym (swoją drogą wg mnie te nowe latarnie są za wysokie), a przejazd nie powoduje ryzyka uszkodzenia zawieszenia.
          I na koniec - nie mieszkam tam, tylko na sąsiedniej ulicy.

          • 5 3

          • Trochę od tyłu podchodzimy do tematu (4)

            Czemu parking za darmo ma się należeć?

            • 8 0

            • bo ten darmowy (3)

              zrobiony pod oknami domów nie wystarcza

              • 4 2

              • NIe wystarcza, znaczy ludzie kupują samochody nie mając gdzie ich trzymać? (2)

                • 9 0

              • uważają, ze mają (1)

                samochód stoi pod domem na "chodniku", jezdnia jest wolna

                • 6 0

              • jeśli parkują na chodniku nielegalnie (nie zostawiając miejsca dla pieszych)

                to znaczy że kupują samochody nie mając gdzie ich trzymać.

                Nabycie i posiadanie samochodu nie stwarza automatycznie prawa do parkowania go w dowolnym miejscu miasta za darmo.

                • 9 0

        • Nie dla zabudowy historycznego centrum Suchanina i budowy kolejnych miejsc dla parkowania (1)

          Miejsce na dodatkowe miejsca parkingowe dla mieszkańców ulicy Ojcowskiej powinno być zaplanowane i zorganizowane przede wszystkim w najbliższej przestrzeni. Trudno rozumieć fakt, żeby budować specjalnie miejsca parkingowe i to w tak ciekawym miejscu jak wspomniany plac. Na Siedlcach i Suchaninie brakuje przede wszystkim miejsc dla rekreacji i odpoczynku, to powinno być priorytetem a nie szukanie gdzie by to jeszcze parking postawić?

          • 3 0

          • Przedmówco - na Suchaninie masz sporo zieleni, a przy Cygańskiej Górze ładnych parę hektarów terenów "do rekreacji i wypoczynku". Chyba, że łąk i sporego lasu - jak na warunki miasta - nie zauważasz.
            Siedlce - masz park przy ul. Bema, w pobliżu Grodzisko, Wzgórze Mickiewicza.
            A co jest ciekawego we wspomnianym placu? Trawnik?
            A już mówienie o "historycznym centrum Suchanina" zakrawa na żart.

            • 1 0

      • zmiana jest faktycznie (3)

        wcześniej był bruk (niewygodny dla pieszych, rowerzystów itd) i chodnik jasno wydzielony choć stary i nierówny.
        Teraz jest przełozony bruk, dalej tak samo nieużyteczny dla pieszych i nowe równe powierzchnie parkingowe, ciężko tu rozpoznać chodnik, bo samochody zamaist parkować na jezdni, lub pod domem - parkują jak chcą poza jezdnią.
        Dzieci na rowerkach slalomują pomiędzy samochodami, a mogły zyskać fajną nawierzchnię ulicy do zabawy
        I cudaczne, jasno oświetlające okna latarnie.

        • 6 1

        • (2)

          Drogi "pieszy" - Ty tam mieszkasz? Przecież remont był w inicjatywy mieszkańców.

          1. Bruk - obecnie jest tam o wiele równiej - nie ma porównania z tym, jak nawierzchnia wyglądała wcześniej. Jako między innymi rowerzysta nie mam teraz problemu, żeby na stosunkowo wąskich oponach tamtędy przejechać. Przed remontem to było wyzwanie.
          Utrzymano bruk - zapewne chcąc zachować historyczny wygląd ulicy.
          2. Ulica jest wąska - parkowanie na jezdni oznacza jest zablokowanie.
          3. Przesadzasz z tym zastawieniem chodników - nie mówiąc o tym, że ruch tam znikomy i "nawierzchnia do zabawy" to właściwie cała ulica.
          A jeśli tam mieszkasz - czemu nie zwrócisz uwagę sąsiadom parkującym tak a nie inaczej?
          4. Cudaczne latarnie? Nie są cudaczne, tylko nawiązują do tego, co tam było pierwotnie. Ulice w tej części Siedlec jeszcze po II wojnie światowej miały latarnie gazowe - i te nowe własnie je naśladują wyglądem. A to, że na ulicy jest jasno - to chyba dobrze, nie?

          Zadam przewrotne pytanie - wolałeś wcześniejszy stan tej ulicy - czy obecny?

          • 5 2

          • obecny stan ulicy możnaby poprawić w wyniku stosowania bardziej restrykcyjnej polityki parkingowej w mieście

            to jest ważne wyzwanie dla kandydatów na radnych w najbliższych wyborach.

            • 4 2

          • Odpowiem przewrotnie - wolałem taki stan ulicy:
            "fotopolska.eu/859685,foto.html?o=u106320"
            Obecny nie ma z tym nic wspólnego.
            ps.: ulica jest wąska, ale te parę samochodów (np. gości) co się nie mieszczą pod oknami, jak by zaparkowały na jezdni, to jej nie zablokują. Spowolnią tylko ruch, będzie bezpieczniej. No ale wszyscy muszą wszędzie w ostatniej chwili i droga ma być wolna.
            ps2. Ciekawe jest to, że do parafii z tej ulicy ludzie też muszą samochodem.
            ps3. Ulica ma dwa różne oblicza przed godz. 16 - wszyscy w pracy i po 17.

            • 4 1

  • wszystko zawalone szrotami a gdzie nowe drogi dla rowerów? (16)

    • 56 64

    • Won z rowerami

      • 17 21

    • A wasze rowerki to same nowiutkie torpedy? (1)

      Zróbcie sobie podwieszane na latarnia drogi rofferoffe.

      • 8 15

      • No, pełnoletnich dużo nie ma

        I nikt nie próbuje się usprawiedliwiać, że 'kiedyś to były rowery', dlatego jeżdżę gruzem :)

        • 3 4

    • bo trzeba zlikwidowac miejsca parkingowe dla blachosmrodów i w prowadzic oplaty za wjazd od miasta (4)

      • 13 12

      • Sprawdzać obowiązkowe wyposażenie rowerów (3)

        Zaraz po wprowadzeniu egzaminu na kartę rowerową i obowiązkowego OC. Jak nie zdasz to możesz jeździć po szkolnym boisku.

        • 10 6

        • Może najpierw wyegzekwować OC na kierowcach? (2)

          Według CEPiKu 1/3 samochodów nie ma OC.
          Przeglądy też wołają o pomstę do nieba.

          • 7 2

          • Bzdur nie gadaj (1)

            Tylko 2 mln samochodów nie ma OC a w Polsce zarejestrowanych jest prawie 30 mln pojazdów

            Czyli 1/15

            A jak auto nie ma OC to i tak wystepujesz do UFG o oni ci wpłacają

            • 3 7

            • Dane z CEP zeszłego roku, opublikowali raport wtedy:

              1. posiadających status zarejestrowanych - ogółem 28 678 674
              2. podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej (OC) posiadaczy pojazdów mechanicznych - 28 678 674,
              3. posiadających aktualną polisę OC - 18 606 312,
              4. bez aktualnej polisy OC - 10 072 362,
              4. posiadających ważne badanie techniczne - 16 621 078,
              5. bez badań technicznych - 12 057 596.

              Prawie połowa samochodów nie powinna w ogóle być na drogach...

              • 5 3

    • Serio nie widać? (6)

      Cały czas robią nowe drogi rowerowe. Po co one są skoro rowerzyści i tak jeżdżą po ulicach i narażają się na wypadki rowerowe.

      • 11 7

      • Cały czas robią nowe parkingi

        Po co one są, skoro kierowcy i tak parkują na chodnikach, ścieżkach i trawnikach?

        • 12 6

      • po co budować nowe jezdnie, gdy kierowcy jeżdżą także po drogach dla rowerów (4)

        i parkują na chodnikach, narażając na wypadki nie tylko siebie samych ale i innych użytkowników dróg: pieszych i rowerzystów?

        Drogi dla rowerów nie powinny być budowane z myślą o odbieraniu kolarzom
        i doświadczonym rowerzystom prawa do jazdy po jezdni.

        Niestety tak to jest interpretowane przez wielu mieszkańców, warto to przekonanie zmienić.

        • 5 4

        • Następny doświadczony kolarz.

          Doświadczony kierowca ma prawo omijać dziury na jezdni jadąc drogą dla rowerów?

          A może biegacze powinni biegać po DDRach, w końcu są zbyt szybcy na chodniki?

          Brzmi głupio, nie?

          • 5 2

        • (2)

          Lubię jazdę rowerem, ale tutaj się akurat mylisz. Według prawa, jeśli wzdłuż jezdni jest poprowadzona droga rowerowa, masz obowiązek nią jechać.

          • 4 2

          • pozwalam sobie zauważyć, że to prawo, mimo że obowiązuje, nie jest sensowne (1)

            Znam kraje o wysokiej jakości życia, w których korzystanie z wydzielonych dróg dla rowerów prowadzących obok jezdni nie jest obowiązkowe.

            W tych krajach poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego jest dużo wyższy niż w Polsce.

            Rowerzyści na jezdni wpływają pozytywnie na styl jazdy kierowców - uspokajają ruch i dzięki ich obecności w ruchu drogowym jest na drogach miejskich mniej wypadków, a jeśli te wypadki zaistnieją, ich ofiary mają lżejsze obrażenia.

            Prawo można zmieniać: ważne, by to robić w sensownym kierunku.

            • 1 4

            • I ten spokój na drodze nie ma żadnego związku z kierowcami jadącymi 50 po mieście

              i 30 w centrum, ale jest zasługą rowerzystów dopuszczonych do ruchu?

              Prawo jest jak najbardziej w porządku, chodzi o brak konsekwencji przy jego łamaniu i wykorzystywaniu tego faktu przez 99% kierowców (rowerzystów też, ale oni rzadko powodują ofiary).

              • 4 0

    • Boszsz..znow te rowry...

      • 5 3

  • Dlaczego jest aż 10ulic do naprawy? (4)

    Może niech będzie złota trójka, mówię to z ironia...
    Jest pełno ulic do dogłebnej naprawy a mnostwo do liftingu.
    Np. okolice angieslkiej grobli, szeroka i cala reszta. W oliwie boczne od wita stwosza. To tylko kilka. No pawlowicz co powiesz teraz, a kacper może zwoła konferencję jak i co naszykować, może choć jego słowem mocn jedna dziura zniknie-nastąpi cud cudowny

    • 41 9

    • Oczywiscie masz racje ;>

      Mieszkasz na angielskiej grobli a pracujesz w oliwie natomiast na szerokiej uczeszcza twoje dziecko do przedszkola, drugi adamowicz widzacy jedynie wlasny nos.

      • 6 6

    • Młody bolesław wypałuje każdą dziurę i puści budżet miasta w skarpetach

      • 3 6

    • do naprawy jest nie tylko 10 ulic

      W zapisach Strategii Gdańsk 2030+ uznano, że w mieście należy poświęcać proporcjonalnie dużo więcej środków na remonty i utrzymanie istniejącej sieci ulic niż na budowę nowych rozwiązań drogowych.

      Te ostatnie często przyczyniają się do zwiększenia stopnia zakorkowania miasta przez nadmiar samochodów, ze szkodą dla ich użytkowników i szkodą dla warunków ruchu pieszych, rowerzystów i pojazdów transportu publicznego.

      • 3 3

    • Kacper na razie chodzi ludziom po mieszkaniach w dwoma burakami i zadają głupie pytania

      • 0 0

  • toz to miasto samo powinno wiedzieć i dawno ogarnąć te wszystkie ulice (5)

    • 91 5

    • po diabła nam te tysiące urzędników? żeby zrobić konkurs którą ulicę z 10 wyremontować? (3)

      Proponuję odwrócić role, zrobić konkurs dla urzędników. "Na każdą dziesiątkę urzędasów robimy konkurs któremu jednemu wypłacić pensję, reszta nie dostanie złąmanego szeląga"

      • 21 5

      • PiS obiecał zmniejszyć ilość urzędników (2)

        a zwiększa ciągle

        • 4 3

        • jasne, bo PiS rządzi w Gdańsku (1)

          i podrzuca Budyniowi nocą coraz to nowych urzędników do referatów i rad nadzorczych miejskich spółek :)

          • 7 6

          • czyli w gdańsku nie zwiększono liczby urzędników bo nie ma tam pisu

            to chyba dobrze, nie sądzisz?

            • 1 1

    • :)

      Czasem mam wrażenie, że żyjecie w jakimś wyidealizowanym świecie, który opływa mlekiem i miodem. Nawet w artykule jest informacja, że ulice, w których zaplanowano remonty, nie mogły brać udziału w konkursie, ergo są już plany inwestycyjne wielu miejsc. Też by mi się marzyło, żeby zrobić wszystko jednocześnie, ale potem krzyczelibyście w komentarzach nie, że jest ładnie, tylko, że miasto stoi i należy wysadzić Urząd Miasta, bo nie liczy się z mieszkańcami! :D

      • 6 5

  • Wybory (6)

    Przed wyborami to nawet ulice obsadzą jablonkami że złotymi jabłuszkami najwyższej próby, a ławki będą podgrzewane i z masażem.

    • 72 15

    • (5)

      Myślisz, że Pis posunie się aż do takich sposobów ? 300 + nie wystarczy ?

      • 6 6

      • Przecież PiS nie ma takich możliwość w Gdańsku! (4)

        Hehehe

        • 6 5

        • Próbują.

          Ulicy Karakana też nie mogli teoretycznie zrobić.

          • 4 4

        • (2)

          Nie ma ? Ma już doświadczenie w stawianiu pomników na prywatnych działkach z ceremonią państwową. Co za problem z tymi jabłonkami, o których piszesz. Mobilne ławeczki też się dostawi.

          • 3 6

          • mobilne ławeczki stawiają zwolennicy ruchów miejskich (1)

            Jaki w Warszawie chce likwidować słupki, by kierowcy mogli bez przeszkód parkować na chodnikach i trawnikach.

            Spróbuj zrozumieć różnice między programami różnych kandydatów - inaczej znajdziesz się w czarnej d*pie, nie wiedząc dlaczego ci się coraz gorzej mieszka

            • 3 4

            • Nie muszę czytać programów. Rzeczywistość lepiej oddaje prawdziwe różnice. Pamiętam bankructwo PRL, dlatego PIS-owskie sztuczki nie robią na mnie wrażenia.

              • 2 2

  • "nie przyjęto kandydatur o charakterze podmiejskim i działkowym"

    To co tam robi podmiejsko-działkowa część Klonowicza?

    • 33 11

  • (4)

    Cała Orunia Dolna w Gdańsku do zaorania i postawienia na nowo.

    • 50 21

    • Hehe swiete slowa, rzucic tam bombe i zbudowac od nowa

      • 7 9

    • (1)

      To jest bardzo ładna, stara dzielnica, tylko zaniedbana. Nie zaorać, a odnowić.

      • 15 1

      • Nowe dresy pokupować?

        • 7 4

    • nie ma czegoś takiego jak Orunia Dolna.

      Jest Orunia oraz Orunia Górna.

      • 6 5

  • Wszystko przez tych rowerzystów... (10)

    • 34 14

    • (2)

      W sensie, że wyrzuca się na nich pieniądze, które można by wydać na naprawę ulic? W sumie...

      • 7 9

      • A ten biedak znowu swoje. (1)

        CIągle nie przesłałeś danych do zrzutki na rower dla Ciebie. Rozumiemy Twoją ciężką sytuację i chcemy Ci pomóc :)

        • 2 5

        • na naprawę ulic: czemu nie?

          to cykliści wprowadzili zapisy Strategii 2030+ o przeznaczaniu większych środków na remonty ulic i chodników niż na realizację nowych projektów drogowych typu "Droga Zielona" czy "Trasa Politechniczna".

          • 2 5

    • Można by zaoszczędzić trochę kasy gdyby nie ciągłe zmiany z Dąbrowszczaków na Kartofla i na odwrót!

      • 11 6

    • A kto te drogi niszczy??Buraki w 20 letnich blachosmrodach zatruwajacych wszystkich spalinami (5)

      Trzeba zrobic jak w Krakowie. Zlikwidować te miejsca parkingowe wszedzie tworzyc drogi rowerowe. Wprowadzić opłaty za miejsca postojowe ,wtedy janusze sami zezłomuja blachosmrody i przesiada sie do komunikacji miejskiej i na rower .
      Janusze w 20 letnich złomach przestana codziennie korkowac miasto!

      • 10 10

      • (4)

        Znowu oblałeś egamin na prawko???

        • 6 2

        • (3)

          To jakiś wyczyn zdać prawko?

          Jak pacan w bmw ciągle zastawia mi bramę jak chcę wyjechać z pracy, to też jestem frustratem, i nie mam prawka?

          Zrozum w końcu, że ci debile przeszkadzają tak samo kierowcom, rowerzystom i pieszym.

          • 4 0

          • (2)

            Aktywizda rowrowy????

            • 4 4

            • Niekoniecznie

              Akurat nie mogę wyjechać skuterem ( polecam btw, czas dojazdu przez korki krótszy o 1/3, a i zakupy wchodzą do bagażnika :) )

              Niestety turbojanusz nie rozumie co to jest brama...
              Nie mam czasu, żeby na niego czatować, ale chyba zacznę spowrotem jeździć puszką, tylko po to, żeby parkować za nim, jak tak dalej pójdzie.

              Może się nauczy...

              • 3 1

            • przypuszczalnie wk*wiony mieszkaniec

              nie przebierający w słowach, myślący że swoim radykalizmem zmieni więcej niż spokojną perswazją na rzecz wdrażania polityki zrównoważonego rozwoju.

              Ta polityka zakłada stawianie przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa i komfortu ruchu pieszych, uspokojenie ruchu i dopiero w trzeciej kolejności na poprawę komfortu i bezpieczeństwa rowerzystek na wydzielonych z chodnika drogach rowerowych budowanych jedynie wzdłuż głównych arterii miasta.

              Oczywiście poprawa dostępu i warunków funkcjonowania transportu publicznego też wchodzi w grę, ale więcej kierowców się przesiądzie na rower (rower plus dojazd SKM) niż na autobus czy tramwaj.

              • 2 1

  • Nie ma co robić ankiety (2)

    Trzeba naprawiać wszystkie wymienione ulice

    • 108 3

    • tu chodzi nie tylko o naprawę nawierzchni, ale o zmianę charakteru ulicy - często przez zmianę organizacji ruchu (1)

      i parkowania.

      Poczytaj na temat przebudowy ulicy 6 sierpnia w Łodzi na woonerf (zmiana nagrodzona przez T-wo Urbanistów Polskich) i zadbaj o poszerzenie wyobraźni.

      • 3 2

      • woonerf

        To już dawno jest u nas na Wajdeloty

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane